Zabawy BDSM – dobry sposób na podkręcenie atmosfery?

Każdemu, kto kiedykolwiek próbował zbudować trwały i stabilny związek, nieobcy jest problem fluktuacji w zakresie intensywności życia seksualnego partnerów. Najczęściej powody, dla których rezygnujemy z seksu, są banalne – brak czasu, nadmiar innych czynności czy zwykła rutyna. Czy urozmaicenie związkowej codzienności przez wprowadzenie do sypialni elementów BDSM ma sens?

Dlaczego właśnie BDSM?

Praktyki, które powszechnie określane są mianem BDSM, to tak naprawdę bardzo szeroki zbiór różnorodnych inspiracji, w którym wiele osób z łatwością znajdzie coś dla siebie. Pozycje BDSM czy zabawki w rodzaju pejczy lub knebli wydają się kuszące dla wielu osób. Badania seksuologiczne pokazują, że zaskakujący procent populacji fantazjuje na tematy związane z władzą, dominacją, uległością lub bezbronnością.

Fantazje te to najzupełniej naturalne, normalne przejawy życia seksualnego – pod warunkiem, że do ich realizacji przystąpimy z drugą równie chętną osobą. Zaproponowanie ukochanej 20 nowych, szalonych pozycji BDSM (https://sexshop112.pl/akcesoria-bdsm-fetish-sado-maso/1230–zosta-mistrzem-pozycji-erotycznych-fetish-fantasy.html) czy stroju, na widok którego uginają się kolana to z pewnością sposób, by następny sobotni wieczór przeszedł do historii waszego związku.

Kiedy BDSM się nie sprawdzi?

Zanim jednak pobiegniesz do sklepu po potrzebne akcesoria, koniecznie przeprowadźcie między sobą szczerą rozmowę na temat waszych oczekiwań czy lęków. W jakim przypadku BDSM lepiej odłożyć na później?

  • gdy macie do siebie żal albo pretensje,
  • gdy któreś z was czuje się niepewnie,
  • gdy nie wiecie, co was motywuje do takich praktyk,
  • gdy jedna osoba ma ochotę na BDSM, ale druga nie jest zdecydowana.

Jeżeli sytuacje, w których z naszej sypialni wydaje się wiać chłodem, mają związek z powracającymi konfliktami pomiędzy partnerami, dodanie do tego emocji związanych z BDSM z dużym prawdopodobieństwem stworzy mieszankę wybuchową.